Adwent – XV dzień
„Jezus im odpowiedział: „Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi”.
Najbardziej do Jezusa przekonują mnie ludzie, którzy doświadczyli Jego obecności, Jego działania, ci którzy pozwolili się przemienić dzięki Jego łasce i teraz żyją Jego życiem.
Młode kobiety za klauzurami, uśmiechnięte niekłamanym uśmiechem; małżeństwa, które mimo prób miłości, pozostają sobie nawzajem wierni; siostry Misjonarki z Kalkuty stojące bladym świtem na nieoheblowanych deskach w swych zimnych kaplicach; studenci, którzy postanawiają żyć w czystości, nie udają małżeństwa, skoro nim nie są; misjonarze z Kamczatki lub z północnej Etiopii, sami nie sami ciągnący godzinami by znaleźć jedną, dwie, trzy osoby; tamta kobieta, matka i córka, zjedzona niemalże całkowicie przez rak – łysa, słaba i ciągle z różańcem; ci co codziennie przychodzą na roraty, spowite ciemnością, dzień w dzień, choć trzeba wstać dużo wcześniej, choć potem całe godziny pracy; ludzie którzy nie zadawalają się półśrodkami, „ a jakoś to będzie”, ale nieustannie podwyższają sobie poprzeczkę, standardy życia, chociaż nie brakuje tych, którzy śmiejąc się z ich, mówią „a po co”…
„A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi”.
photo – Leon Seierlein/unsplash.com